Dołącz do nas!

Dołącz do naszej społeczności już teraz i utwórz swoje konto!

Suliman Basayev - pracownik z ambicjami

Status
Wątek zamknięty. Niemożliwe jest dodanie odpowiedzi do tego tematu.

Drago

Administrator
Administrator
Dane Podstawowe:
  • Imię: Suliman
  • Nazwisko: Basayev
  • Płeć: M
    CID: 39342
  • DOB: 30/03/1977
  • Wiek: 46 lat
  • Miejsce urodzenia: Czeczenia, Grozny
  • Znane języki: Angielski, Rosyjski, Czeczeński
    Aktualna posada: Dyrektor wydziału produkcji Civil Workers Union
    Stopień Lojalistyczny: Zielony
  • Znana rodzina:
    Brak

    Stan Fizyczny: Dobry
  • Stan Psychiczny: Brak zaburzeń

Krótka Historia Postaci:
Urodzony w Groznym Suliman wychowywał się w przeciętnej rodzinie. Z powodu raczej słabych warunków ekonomicznych tamtejszych terenów i późniejszego kryzysu gospodarczego lat 80-tych panującego w ZSRR rodzina Sulimana składająca się z dwóch braci, siostry oraz obojga rodziców nie mogła pozwolić sobie na większość podstawowych dóbr. Pomimo tej nieciekawej sytuacji życie w Groznym toczyło się spokojnie, a nadzieją na rozwój gospodarczy było odłączenie się Czeczenii od ZSRR. Dużo ludzi patrzyło w przyszłość optymistycznie nie wiedząc jeszcze, że nadchodzi wojna. 11 grudnia 1994 roku wybuchła I wojna czeczeńska. Znaczna część społeczeństwa zaangażowała się w działania wojenne, które przebiegały początkowe korzystnie dla Czeczenii. Suliman, jeszcze nie osiągając pełnoletności, otrzymał karabin i amunicję. Basayev pracował dzień i noc produkując domowe ładunki wybuchowe do tworzenia pułapek. Podczas walk w Groznym został zraniony granatem, co pozostawiło bliznę na jego twarzy. Do samego końca konfliktu nie ujrzał dużej akcji. Po zakończeniu konfliktu Suliman pozostał bez domu i pracy. Zniszczenia w Groznym były porównywalne do drugiej wojny światowej, a większość jego rodziny zginęła w ostrzale. Pozostali przy życiu bracia zdecydowali się wyjechać, więc samotny i w rozpaczy Suliman zabrał się z jednym z nich. Suliman zamieszkał w Anglii, w Londynie. Znalazł pracę na stanowisku kucharza w lokalnej restauracji, gdzie pracował aż do wojny 7 godzinnej. Nauczył się tam też języka Angielskiego. Po jej zakończeniu trafił do miasta 17. Był skłonny do zaakceptowania władzy kombinatu, ponieważ oferowała ona często więcej niż posiadał mieszkając w biedzie. Został później zrelokowany do dystryktu przemysłowego, gdzie pracował przez długi czas w fabryce. Ostatecznie trafił do miasta 24, gdzie powrócił do pracy w Civil Workers Union.

Stan Relacji
Szanowany | Respektowany | Przyjaciel | Lubiany | Neutralny | Nieufny | Nielubiany | Wrogi | Martwy


Teodore Jeske
Podziwiam zarówno jego dedykację, jak i to co zrobił dal Civil Workers Union. Niestety nie dostrzega chyba, że Civil Workers Union nie ma się w najlepszej formie.

Nikołaj Jeropkin
Posiada zarówno talent jak i motywację. Przyjemnie się z nim rozmawia oraz widać, że tak jak ja próbuje osiągnąć jakąś stabilną pozycję poprzez ciężką pracę.

Jack Strong
Niezbyt go widziałem. Niewiele z nim rozmawiałem. Nie wiem kim jest, ale myślę, że będę zadowolony z jego pracy w Civil Workers Union.
Widać, że bardzo się stara. Wydaję się być bardzo porządnym człowiekiem, ale też pracownikiem. Mam nadzieję, że zostanie w CWU na dłużej.

Miła kobieta z Civil Protection (J-36)
Ktoś normalny w Civil Protection. Zakładam, że tacy ludzie długo się nie utrzymają, ale warto mieć marzenia.

Lorenzo
Pracował chwile w Civil Workers Union, spotkał go szybki koniec po tym jak stwierdził, że pan minister Blum "Będzie wisiał" i jest "jak Hitler". Nie było to mądre...

Lucas Bennett
Pracowałem z nim w The Aurora Bar od długiego już czasu. Znamy się już bardzo dobrze i jeżeli mogę komuś w tym mieście ufać, to nie ma lepszej osoby.

Huang Anderson
Rozmawialiśmy wiele razy. Załatwiałem dla niego wiele spraw m.in. biznesowych. Myślę, że można mu przynajmniej trochę ufać.

Edward Katolik
Odkąd otrzymał awans na nadzorcę to cały intelekt wybił sobie chyba młotkiem. Ciągle ma jakieś sprawy, ciągle jakieś problemy. Przestałem się z nim dogadywać, a jeszcze do niedawna chciałem go nazywać przyjacielem...

Civil Protection
Większość ludzi, która tam pracuje ma jakieś poważne problemy z głową. Pomijając już fakt, że część z nich powinna zostać zamknięta w wariatkowie, to nie da się z nimi nic załatwić. Oczywiście są jacyś normalni ludzie, ale to jest tylko wyjątek potwierdzający regułę.

Overwatch Transhuman Arm
Bezduszni i chorzy psychicznie popaprańcy. Nie da się z nimi nawet porozumieć.

Civil Workers Union
Należę do tej frakcjii. Uważam, że o ile brakuję często przewodniczącego, to i tak nie jest źle. Większość pracowników to wspaniali ludzie.

Civil Authority Board
Ich intencje są często niejasne, a prośba o załatwienie prostych spraw trafia chyba do zamrażarki.

Lojaliści
Sam do nich należę, chociaż część z nich to dobrzy ludzie to myślę, że niektórzy próbują poprostu wykorzystać unię, aby potem ją zdradzić.

Obywatele
Zwykli ludzie oraz często totalne świry. Nie mogę żadnemu ufać.

Podklasy
Dokonali na mnie pierdolonego zamachu. Co oni sobie myśleli?

Wortygonty
Nigdy nie byłem ich wielbicielem. Nie są wstanie wykonywać wielu zadań, ale jest w nich coś co wywołuje zarówno ciekawość jak i politowanie...
Fascynuję mnie ich zachowanie oraz zwyczaje. Chciałbym dowiedzieć się o nich nieco więcej.


(W.I.P)
 
Ostatnio edytowane:
Status
Wątek zamknięty. Niemożliwe jest dodanie odpowiedzi do tego tematu.
Top