snakeiter
Administrator
IMIĘ: Tyler Rook
MIEJSCE URODZENIA: Atlanta, Georgia, Stany Zjednoczone
CID: 39363
WIEK: 34
WZROST: 6'0"
STOPIEŃ: i2
BIOGRAFIA W GOOGLE DOCS
INFORMACJE PSYCHOLOGICZNE STAN PSYCHICZNY: Kwestionowany CHOROBY PSYCHICZNE: N/A CECHY CHARAKTERU: Wygadany, Empatyczny, Dociekliwy, Opiekuńczy, Oddany | RODZINA MATKA: Martha Rook| MARTWA OJCIEC: Chris Rook| RESOCJALIZOWANY |
Rook wychowywał się w Chicago, do którego przeprowadził się krótko po swoim urodzeniu. Syn policjanta i pastorki żył w ciężkim rygorze, który regularnie zaostrzany był przez stale zmieniające się stany emocjonalne jego ojca. Sytuacja sięgnęła zenitu w momencie śmierci matki, która zdawała się być jedynym spoiwem tej rodziny. Rozdarta rodzina została dodatkowo rozdzielona po wygranej kombinatu, który umieścił Rooka w placówce edukacyjnej dla przyszłych pracowników fizycznych, funkcjonariuszy i konskryptów. Nie sprawiał on tam problemów przez całość okresu wychowania, zwracając na siebie jedynie uwagę jako jednostka charyzmatyczna, zbierająca wokół siebie dużo rówieśników i młodszych kolegów. Po wypuszczeniu z placówki edukacyjnej został relokowany do kilku kolejnych miast, kończąc ostatecznie w Londynie, gdzie zdecydował się zapracować na odpowiednią opaskę i spróbować swoich sił w lokalnych służbach mundurowych. Ze względu na przepełnienie lokalnych sił porządkowych został wysłany do służby w odbudowywanej w tamtym okresie Genewie, gdzie działał w dywizji Victor, dowodzonej wtedy przez obecnego RL’a X-RAY. Brał udział w wielu misjach w terenie, z których najistotniejszą okazała się operacja “CASE BLACK”.
PODZIWIA|SZANUJE|LUBI|PRZYJACIEL|KOLEGA|OBOJĘTNY|NIE UFA|NIE LUBI|NIENAWIDZI
JURY-1 | Lider z problemami emocjonalnymi. Znalezienie się daleko od jego "listy celów" jest moim głównym celem. Skuteczny policjant, którego ciężka ręka jest legendarna wśród własnej dywizji.
|
UNION-1 | Rank Leader dywizji Union nie pokazał mi się z najlepszej strony. Ma problemy z podejmowaniem decyzji i zdaje się nie być gotowy do służby na tak wysokim stopniu, ale ma zapał którego ciężko mu odmówić i widać, że stara się działać jak najlepiej może.
|
JURY-11  | Lokalny sadysta, w którym znalazłem kumpla. Dobrze mi się z nim rozmawiało, do momentu, gdy nie przestawiała się mu klepka i nie zaczynał gnębić obywateli
|
JURY-48 | Kurwa... O tej to nawet ciężko mi myśleć... Cnotka, która źle zapieczętowała swój los. Przysłana zza granicy aby wypełnić lukę za jednostki po przewrocie, okazała się niezdatna do służby. Musiałem się jej pozbyć osobiście, nie mogłem patrzeć na jej cierpienia. Wyglądała jak skomlące zwierzę patrzące na wnętrze lufy...
|
JURY-10 | Moja droga koleżanka, która mam wrażenie, że jako jedyna w całej dywizji mnie rozumie. Staram się do niej nie przywiązywać, aby nie móc jej stracić... Ale jej obecność wydaje się czasem wręcz... Kojąca...
|
JURY-9 | Stary śmieć, który myśli, że wolno mu więcej niż innym. W niektórych swoich wybitnych przemyśleniach bywa zabawny, ale nie mogę mu powierzyć swojego życia.
|
XRAY-1 | Największy sadysta całego sektora. Z jednej strony robi to, co musi. Ale z drugiej... Nie wiem, czy jest lojalny komukolwiek
|
Ostatnio edytowane: